Ciasteczkowe kwadraty z solonym karmelem

Odwiedziła mnie żyrafa. Znacie tę książeczkę?

Mnie odwiedziły dwie, ale na szczęście nie żyrafy (wymagające podłużnych potraw i przebudowania prysznica), tylko koleżanki z pracy, każda z jedną sztuką dziecka.

Umawiałyśmy się już jesienią, ale niestety nie wyszło. W końcu tydzień przed Wielkanocą przyjechały obie, uprzednio prosząc nieśmiało o coś z solonym karmelem.

Their wish was my command, więc upiekłam nadziewane sosem karmelowym przepyszne ciasteczkowe kwadraty.


Deser z serii: na bogato.

Cudowny.


Dawniej nie byłam fanką karmelu, zawsze raczej wybierałam truskawkowe i waniliowe smaki. Jednak odkąd robię solony karmel sama, moja rezerwa wobec tego przysmaku mocno zmalała.

Próżno dziś szukać dobrej jakości krówek, takich które nie będą zawierały ani tłuszczu palmowego, ani syropu glukozowo-fruktozowego, dlatego zamiast zgodnie z oryginalnym przepisem pójść na łatwiznę i rozpuścić krówki ze śmietaną, wolałam zrobić karmel sama.


Z gotowym karmelem przygotowanie ciasta zajmie nam kilka minut. Masło należy stopić, więc nie musimy martwić się wyjęciem go z lodówki na czas. Ucieramy wszystko przez chwilę, połową ciasta wylepiamy blachę, polewamy karmelem, przykrywamy resztą ciasta.

Wszystko.


Kiedy będzie Wam smutno albo będziecie chcieli coś uczcić - to idealny deser.

Potem najwyżej pobiegacie trochę dłużej.

Przepis (Brown Eyed Baker):

2 i 1/8 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
170g masła
3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
1/3 szklanki białego cukru
jajko
żółtko
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
szklanka gorzkich groszków czekoladowych
solony karmel

Masło stopić i ostudzić (może być lekko ciepłe).

Piekarnik nagrzać do 160C. Kwadratową blachę 20x20cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Mąkę wymieszać z sodą i solą, odstawić.

Masło zmiksować z dwoma rodzajami cukru, dodać jajko żółtko i wanilię, zmiksować. Ostrożnie wsypać suche składniki, zmiksować do uzyskania jednolitej masy. Dodać czekoladę, wymieszać.

Połową masy wylepić dno blaszki, wyrównać lekko wierzch. Polać ciepłym karmelem, na wierzchu ułożyć porcje ciasta, lekko wyrównać.

Piec około 30 minut, wystudzić na kratce, później wstawić do lodówki na około 30 minut, żeby karmel stężał.

Jeśli lubimy mocno słodko-słone wypieki, możemy posypać jeszcze solą po wierzchu przed pieczeniem lub/i mocniej posolić karmel.


Komentarze