Dyniowe muffiny z kruszonką
Jaka piękna jest jesień!
Naprawdę! Kiedy nie leje deszcz, jest ponad 15 stopni Celsjusza i drzewa robią się coraz bardziej żółte i czerwone.
Uwielbiam.
I jest sezon na dynię, a to jedno z moich ulubionych warzyw.
Można ją wykorzystać do przepysznych dyniowych zup, do ragù i do boskiego ciasta z polewą mandarynkową, od którego zaczęła się moja dyniowa miłość.
Dzisiaj upiekłam muffiny, z przepisu znalezionego na jednym z moich ulubionych amerykańskich blogów.
Są pachnące i mięsiste, jak każdy dyniowy wypiek, posypane pyszną kruszonką, a dla chętnych - nadziane kremowym serkiem.
Ponieważ moje dzieci ostatnio kręcą nosem na serniki i ser w wypiekach w ogóle, wypełniłam serem tylko trzy sztuki. Starannie zapamiętałam które to były, po czym - po upieczeniu - radośnie wyjęłam wszystkie z formy, równie starannie zapominając które to z nich.
Życie.
Ponieważ nie spotkałam w Polsce gotowego dyniowego puree, zawsze sama kupuję dużą dynię, piekę ją w kawałkach i w porcjach mrożę. Zapakowana szczelnie w worki do mrożonek, wytrzyma wiele miesięcy.
Macie ochotę?
Jeśli nie chce się Wam piec dyni, możecie też ugotować kawałek (bez pestek, włókien i skóry). Na parze lub w wodzie.
Na weekendowe śniadanie w sam raz. Wiem, co mówię.
Przepis (16 muffinów, lekko zmodyfikowany):
169g masła, stopić
3/4 szklanki brązowego cukru
2 jajka
szklanka puree z upieczonej dyni
1/4 szklanka mleka
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
łyżeczka przyprawy do piernika (lub cynamonu)
kruszonka:
3/4 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki brązowego cukru
85g zimnego masła
serek kremowy typu Twój smak (opcjonalnie)
Piekarnik nagrzać do 180C, formę na muffiny wyłożyć papilotkami (plus 4 dodatkowe foremki przy użyciu standardowej formy na 12 muffinów).
W dużej misce zmiksować masło z brązowym cukrem. Dodawać po jednym jajku, ciągle mieszając. Dodać dynie i mleko, dobrze wymieszać. Wsypać mąkę z proszkiem i sodą oraz przyprawą do piernika, wymieszać tylko do połączenia się składników.
W drugiej misce umieścić mąkę, cukier i zimne masło, wyrabiać palcami do uzyskania kruszonki.
Nakładać porcje ciasta do papilotek (nie powinny być wypełnione po brzeg). Jeśli chcemy użyć kremowego serka, najlepiej nałożyć część ciasta na dno, na to łyżeczką nałożyć serek i na wierzch resztę ciasta muffinowego.
Wszystkie muffiny posypać kruszonką, wstawić do nagrzanego piekarnika na 25-30 minut (patyczek wetknięty w środek muffinów powinien być suchy).
Lekko przestudzić na kratce, zajadać na ciepło.
Naprawdę! Kiedy nie leje deszcz, jest ponad 15 stopni Celsjusza i drzewa robią się coraz bardziej żółte i czerwone.
Uwielbiam.
I jest sezon na dynię, a to jedno z moich ulubionych warzyw.
Można ją wykorzystać do przepysznych dyniowych zup, do ragù i do boskiego ciasta z polewą mandarynkową, od którego zaczęła się moja dyniowa miłość.
Dzisiaj upiekłam muffiny, z przepisu znalezionego na jednym z moich ulubionych amerykańskich blogów.
Są pachnące i mięsiste, jak każdy dyniowy wypiek, posypane pyszną kruszonką, a dla chętnych - nadziane kremowym serkiem.
Ponieważ moje dzieci ostatnio kręcą nosem na serniki i ser w wypiekach w ogóle, wypełniłam serem tylko trzy sztuki. Starannie zapamiętałam które to były, po czym - po upieczeniu - radośnie wyjęłam wszystkie z formy, równie starannie zapominając które to z nich.
Życie.
Ponieważ nie spotkałam w Polsce gotowego dyniowego puree, zawsze sama kupuję dużą dynię, piekę ją w kawałkach i w porcjach mrożę. Zapakowana szczelnie w worki do mrożonek, wytrzyma wiele miesięcy.
Macie ochotę?
Jeśli nie chce się Wam piec dyni, możecie też ugotować kawałek (bez pestek, włókien i skóry). Na parze lub w wodzie.
Na weekendowe śniadanie w sam raz. Wiem, co mówię.
Przepis (16 muffinów, lekko zmodyfikowany):
169g masła, stopić
3/4 szklanki brązowego cukru
2 jajka
szklanka puree z upieczonej dyni
1/4 szklanka mleka
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
łyżeczka przyprawy do piernika (lub cynamonu)
kruszonka:
3/4 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki brązowego cukru
85g zimnego masła
serek kremowy typu Twój smak (opcjonalnie)
Piekarnik nagrzać do 180C, formę na muffiny wyłożyć papilotkami (plus 4 dodatkowe foremki przy użyciu standardowej formy na 12 muffinów).
W dużej misce zmiksować masło z brązowym cukrem. Dodawać po jednym jajku, ciągle mieszając. Dodać dynie i mleko, dobrze wymieszać. Wsypać mąkę z proszkiem i sodą oraz przyprawą do piernika, wymieszać tylko do połączenia się składników.
W drugiej misce umieścić mąkę, cukier i zimne masło, wyrabiać palcami do uzyskania kruszonki.
Nakładać porcje ciasta do papilotek (nie powinny być wypełnione po brzeg). Jeśli chcemy użyć kremowego serka, najlepiej nałożyć część ciasta na dno, na to łyżeczką nałożyć serek i na wierzch resztę ciasta muffinowego.
Wszystkie muffiny posypać kruszonką, wstawić do nagrzanego piekarnika na 25-30 minut (patyczek wetknięty w środek muffinów powinien być suchy).
Lekko przestudzić na kratce, zajadać na ciepło.
Komentarze
Prześlij komentarz