Pasta z czerwonej fasoli

Nie oceniaj książki po okładce, a pasty na chleb po wyglądzie.

Ma nijaki kolor i przedstawia się nieszczególnie, ale w smaku jest genialna.


Błyskawiczna do zrobienia, rewelacyjna dla niespodziewanych gości.


Fasolka, oliwa, koncentrat pomidorowy i garść przypraw.

Słodko - ostra, czyli moja ulubiona kompozycja smaków.



Oprócz słodko - słonej, rzecz jasna.

Przepis pochodzi z blogu Jadłonomia. Pominęłam tylko kumin, resztę pozostawiłam bez zmian. Szczerze polecam!

Komentarze

  1. Ciekawy i prosty przepis :)

    Zapraszam do mnie http://angelikafit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz