Babka z nadzieniem pekanowo-klonowym

Pekany, pekany, wszędzie pekany. Na blogach rodzimych i obcojęzycznych.
U Nigelli, rzecz jasna, też.

W życiu ich nie próbowałam, więc kiedy napotkałam je w sklepie, postanowiłam zakupić paczuszkę.

Leżały sobie w szafce spokojnie.

Aż zaczęły mnie nęcić.

Że takie nieużywane, że termin im wyjdzie.

Że wciąż nie wiem, jak smakują.

Babka z przepisu Nigelli* brzmiała zachęcająco.

Udała się, zakalca ani grama!

Jest przepyszna i włączam ją do kanonu świątecznego.

A pekany bardzo podobne w smaku do orzechów włoskich, ale smaczniejsze, subtelniejsze.

Bardzo smaczne ciasto.

Przepis:

Nadzienie:
75g mąki pszennej
30g miękkiego masła
łyżeczka mielonego cynamonu
150g pekanów, grubo posiekanych
125ml syropu klonowego

Ciasto:
300g mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody oczyszczonej
125g miękkiego masła
100g cukru**
2 jajka
250ml kwaśnej śmietany (gęstego jogurtu, maślanki, kefiru)
cukier puder do dekoracji

Piekarnik nagrzać do 180 stopni góra/dół. Formę z kominkiem wysmarować masłem i wysypać bułką tartą.

Zrobić nadzienie: wymieszać widelcem masło z mąką, aż powstanie coś w rodzaju kruszonki, dodać cynamon, posiekane pekany i syrop klonowy. Mieszać widelcem aż powstanie lepka pasta. Odstawić na bok.

Do miski przesiać mąkę, proszek i sodę.

W misie miksera utrzeć masło z cukrem, aż powstanie jasna, puszysta masa. Wsypać łyżkę sypkich składników, jajko, znów łyżkę sypkich i drugie jajko.

Powoli wsypać resztę mąki, zmiksować do połączenia składników. Na koniec wlać kwaśną śmietanę lub jogurt. Ciasto powinno być dość gęste.

Do foremki wylać połowę ciasta, pośrodku ostrożnie ułożyć nadzienie (nie powinno rozlać się po ściankach). Na wierzch wyłożyć resztę ciasta.

Wstawić babkę do piekarnika na 30-40 minut. Odstawić na kratkę do ostygnięcia.
Wystudzoną oprószyć cukrem pudrem.

* przepis z książki "Kuchnia - przepisy z serca domu" Nigelli Lawson
** w oryginale 150g