Ciastka z czekoladą

R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-E ciastka!

Moje pierwsze z rodzaju "chocolate chip cookies".

Poezja. A do tego proste jak drut.

Już tupię, żeby upiec je kolejny raz.

Przepis Nigelli Lawson z jej książki: "Kuchnia - przepisy z serca domu".

Przepis:

150g masła
60g jasnego cukru muscovado*
50g cukru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (pominęłam)
1 jajko i 1 żółtko z lodówki
300g mąki
pół łyżeczki sody oczyszczonej
100g czekoladowych groszków**

Piekarnik rozgrzać do 170 stopni góra/dół. Płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia.

Masło roztopić w rondelku, odstawić by trochę przestygło.
Oba cukry wsypać do dużej miski, zalać przestudzonym masłem i wymieszać dokładnie łyżką.
Dodać ekstrakt, jajko i żółtko, dokładnie wymieszać.
Dodać mąkę i sodę, wymieszać do połączenia składników, wsypać drobinki czekoladowe, wymieszać.

Łyżką do lodów, lub zwykłą, nakładać masę na blachę, zostawiając odstępy między ciastkami (sporo urosną). Jeśli nie wszystkie zmieszczą się na blachę, wstawić masę do lodówki w trakcie pieczenia pierwszej partii.

Piec ciastka 15-17 minut, aż lekko zrumienią się na krawędziach. Studzić przez 5 minut na blasze, potem przełożyć na metalową kratkę.

*w oryginale 125g i 100g białego
** w oryginale 320g - jak dla mnie gruba przesada