Mielona wołowina w cieście francuskim
BBC Good Food to kopalnia pomysłów i świetnych przepisów.
Buszując wśród nich po raz kolejny, trafiłam na to.
Mielona wołowina i pieczarki, zapieczone w cieście francuskim - to musiało być pyszne.
I było.
Nie wiem tylko dlaczego po 40 minutach pieczenia ciasto od strony farszu było surowe! Dopiekłam jeszcze przez 15 minut, co niestety wysuszyło nieco mięso.
Muszę opracować nową strategię. Może nie podpiekać wcześniej mięsa albo podpiec je krócej (surowe może puścić za dużo soku i dodatkowo rozmoczy ciasto)? Albo wydłużyć tylko czas drugiego pieczenia? Dopiekałam przepołowione, może "otulone" ciastem będzie bardziej soczyste?
Coś wymyślę. Bo pomysł jest świetny i mimo małych przeciwności bardzo nam wszystkim smakowało.
Przepis (nieco zmodyfikowany):
0,5kg zmielonej wołowiny
3 łyżki keczupu
1 jajko
mała cebula starta na tarce
2 ząbki czosnku, drobno starte
garść zielonej pietruszki, posiekanej
20 dkg pieczarek
ciasto francuskie
Wołowinę włożyć do miski, dodać keczup, jajko, cebulę i czosnek, zieloną pietruszkę, posolić i popieprzyć, dobrze wymieszać rękami.
Uformować gruby wałek o długości mniejszej niż szerokość ciasta francuskiego (by zmieściło się w całości w cieście), położyć na płaskiej blasze i upiec w 180C z termoobiegiem przez 20 minut. Wyjąć i przestudzić.
Pieczarki pokroić w mniejszą kostkę, przesmażyć na łyżce oleju, delikatnie posolić i popieprzyć. Przestudzić.
Ciasto francuskie rozwinąć na płaskiej blasze z piekarnika (dłuższy bok na górze i na dole). Posmarować roztrzepanym jajkiem. Na środku ułożyć pionowy wałek z pieczarek, o długości wałka z wołowiny. Na pieczarki położyć mięso. Naciąć ciasto z obu stron wałka tak, by powstały około 3 cm paski. Zaplatać paski na przemian, aż powstanie plecionka. Końce pasków zawinąć pod spód. Posmarować jajkiem i piec w 180C z termoobiegiem 40 minut do godziny (patrz wskazówki powyżej).
Buszując wśród nich po raz kolejny, trafiłam na to.
Mielona wołowina i pieczarki, zapieczone w cieście francuskim - to musiało być pyszne.
I było.
Muszę opracować nową strategię. Może nie podpiekać wcześniej mięsa albo podpiec je krócej (surowe może puścić za dużo soku i dodatkowo rozmoczy ciasto)? Albo wydłużyć tylko czas drugiego pieczenia? Dopiekałam przepołowione, może "otulone" ciastem będzie bardziej soczyste?
Coś wymyślę. Bo pomysł jest świetny i mimo małych przeciwności bardzo nam wszystkim smakowało.
0,5kg zmielonej wołowiny
3 łyżki keczupu
1 jajko
mała cebula starta na tarce
2 ząbki czosnku, drobno starte
garść zielonej pietruszki, posiekanej
20 dkg pieczarek
ciasto francuskie
Wołowinę włożyć do miski, dodać keczup, jajko, cebulę i czosnek, zieloną pietruszkę, posolić i popieprzyć, dobrze wymieszać rękami.
Uformować gruby wałek o długości mniejszej niż szerokość ciasta francuskiego (by zmieściło się w całości w cieście), położyć na płaskiej blasze i upiec w 180C z termoobiegiem przez 20 minut. Wyjąć i przestudzić.
Pieczarki pokroić w mniejszą kostkę, przesmażyć na łyżce oleju, delikatnie posolić i popieprzyć. Przestudzić.
Ciasto francuskie rozwinąć na płaskiej blasze z piekarnika (dłuższy bok na górze i na dole). Posmarować roztrzepanym jajkiem. Na środku ułożyć pionowy wałek z pieczarek, o długości wałka z wołowiny. Na pieczarki położyć mięso. Naciąć ciasto z obu stron wałka tak, by powstały około 3 cm paski. Zaplatać paski na przemian, aż powstanie plecionka. Końce pasków zawinąć pod spód. Posmarować jajkiem i piec w 180C z termoobiegiem 40 minut do godziny (patrz wskazówki powyżej).
Komentarze
Prześlij komentarz