Ciasto z jagodami i maślanką

Przepis znalazłam buszując po blogu aleksandra's kitchen.
Sezon na jagody w pełni, a ja od zeszłego roku mam hyzia na punkcie ciast z jagodami.

Niby zwykłe, ucierane, ale coś w sobie ma. Prawie w całości pożarte na ciepło :)

Radzę nie rezygnować ze skórki cytrynowej - ona i jagody to od dziś dla mnie połączenie nie do rozerwania! :)

Przepis (lekko zmodyfikowany):

118g masła,
starta skórka z cytryny,
3/4 szklanki cukru + łyżka do posypania,
duże jajko,
266g mąki pszennej,
płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
szczypta soli,
200-300g jagód,
2/3 szklanki maślanki


Piekarnik nagrzać do 160 C z termoobiegiem (lub 180 C góra/dół). Żaroodporne kwadratowe naczynie (20-23cm) lub blaszkę wysmarować masłem.

1/4 szklanki mąki odłożyć i wymieszać z jagodami. Do pozostałej mąki dodać proszek i sól, odstawić. 

Masło utrzeć na puszystą masę z cukrem i skórką z cytryny. Dodać jajko*, dokładnie utrzeć.

Do masy dodać 1/3 mąki z proszkiem, wymieszać, wlać 1/3 maślanki, wymieszać itd. aż do wyczerpania składników.

Na koniec wsypać jagody obsypane mąką, wymieszać szpatułką lub łyżką. Wyłożyć do natłuszczonego naczynia, posypać łyżką cukru.
Piec 35-45 minut, aż wetknięty patyczek będzie suchy.






* jajko i maślanka teoretycznie powinny być w temperaturze pokojowej, ja dodałam zimne i nic się nie stało :)

Komentarze