Odwrócone ciasto z jabłkami
Dwa słodkie jabłka leżały niechciane i zapomniane w koszyku.
Przeważnie piekę z kwaśnymi jabłkami (antonówki, boskopy), ale postanowiłam spróbować z innym typem, zwłaszcza, że przepis Marthy Stewart mówił wyraźnie o słodkich owocach.
Lubię stronę Marthy Stewart, choć często o niej zapominam. Za to, jak sobie przypomnę, nie mogę stamtąd wyjść.
Odwrócone ciasto piekłam po raz pierwszy. Typowy anglosaski klasyk to odwrócone ciasto z ananasem, ale ja zaczęłam od jabłkowej wersji.
Jest bardzo proste, układamy jabłka na dnie tortownicy i przygotowujemy ucierane, maślane ciasto, które rozkładamy na wierzchu.
Pieczemy 45 minut, studzimy i odwracamy do góry dnem.
Jeśli o mnie chodzi, to jednak zdecydowanie wolę upieczone kwaśne jabłka. Te smakowały, ale nie zachwyciły. Ciasto na czwórkę.
Przepis (lekko zmodyfikowany):
113g miękkiego masła + do natłuszczenia formy
2 duże słodkie jabłka, obrane, pokrojone w cienkie plastry
łyżka soku z cytryny
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej (użyłam orkiszowej typ 700)
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
pół łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki cukru
2 duże jajka
łyżeczka ekstraktu z wanilii
1/2 szklanki mleka (według mnie mleka powinno być więcej, jakieś 3/4 szklanki, żeby ciasto było lżejsze, ale może to kwestia mąki)
Piekarnik nagrzać do 175C góra/dół. Tortownicę 24cm wysmarować dobrze masłem, spód posypać lekko brązowym cukrem. Jabłka wymieszać z sokiem z cytryny, ułożyć w tortownicy.
Do miski wsypać mąkę, proszek, sól i cynamon, wymieszać.
Masło utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, dokładnie miksując, wlać ekstrakt. Wsypywać mąkę na zmianę z mlekiem - mąkę w 3 partiach, mleko w 2. Zmiksować do połączenia. Gdyby ciasto było za gęste wlać jeszcze odrobinę mleka.
Ciasto wyłożyć na jabłka, wyrównać powierzchnię, piec 45-55 minut (piekłam 45), do suchego patyczka.
Ostudzić w formie, przykryć talerzem i jednym ruchem odwrócić do góry nogami. Zdjąć obręcz i dno tortownicy, podawać.
Przeważnie piekę z kwaśnymi jabłkami (antonówki, boskopy), ale postanowiłam spróbować z innym typem, zwłaszcza, że przepis Marthy Stewart mówił wyraźnie o słodkich owocach.
Lubię stronę Marthy Stewart, choć często o niej zapominam. Za to, jak sobie przypomnę, nie mogę stamtąd wyjść.
Odwrócone ciasto piekłam po raz pierwszy. Typowy anglosaski klasyk to odwrócone ciasto z ananasem, ale ja zaczęłam od jabłkowej wersji.
Jest bardzo proste, układamy jabłka na dnie tortownicy i przygotowujemy ucierane, maślane ciasto, które rozkładamy na wierzchu.
Pieczemy 45 minut, studzimy i odwracamy do góry dnem.
Jeśli o mnie chodzi, to jednak zdecydowanie wolę upieczone kwaśne jabłka. Te smakowały, ale nie zachwyciły. Ciasto na czwórkę.
Przepis (lekko zmodyfikowany):
113g miękkiego masła + do natłuszczenia formy
2 duże słodkie jabłka, obrane, pokrojone w cienkie plastry
łyżka soku z cytryny
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej (użyłam orkiszowej typ 700)
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
pół łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki cukru
2 duże jajka
łyżeczka ekstraktu z wanilii
1/2 szklanki mleka (według mnie mleka powinno być więcej, jakieś 3/4 szklanki, żeby ciasto było lżejsze, ale może to kwestia mąki)
Piekarnik nagrzać do 175C góra/dół. Tortownicę 24cm wysmarować dobrze masłem, spód posypać lekko brązowym cukrem. Jabłka wymieszać z sokiem z cytryny, ułożyć w tortownicy.
Do miski wsypać mąkę, proszek, sól i cynamon, wymieszać.
Masło utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodawać po jednym jajku, dokładnie miksując, wlać ekstrakt. Wsypywać mąkę na zmianę z mlekiem - mąkę w 3 partiach, mleko w 2. Zmiksować do połączenia. Gdyby ciasto było za gęste wlać jeszcze odrobinę mleka.
Ciasto wyłożyć na jabłka, wyrównać powierzchnię, piec 45-55 minut (piekłam 45), do suchego patyczka.
Ostudzić w formie, przykryć talerzem i jednym ruchem odwrócić do góry nogami. Zdjąć obręcz i dno tortownicy, podawać.
Komentarze
Prześlij komentarz