Drożdżówki z malinami i jagodami

Do serii czerwcowych przygód można doliczyć:

- opanowanie awarii w łazience (z odklejeniem kilku płytek) - na plus

- blokadę na kole i mandat za niewłaściwe parkowanie plus jeden punkt karny - na minus.

Po ujrzeniu rzeczonej blokady pomyślałam sobie, że to się nie dzieje naprawdę i ugięły mi się nogi.

Potem rozejrzałam się i okazało się, że zaparkowałam zaraz za znakiem zakazującym postoju.

Zaczęłam się śmiać, bo naprawdę, nic innego mi nie pozostało.

Smutny pan ze straży miejskiej zdjął blokadę i wręczył mi mandat w kwocie 100 złotych i poinformował konfidencjonalnym szeptem, żeby jednak lepiej tu nie parkować, bo wie pani, ludzie dzwonią, mamy zgłoszenia i musimy przyjeżdżać... A pieniążków szkoda.

No szkoda, ale co mam zrobic, przecież się nie powieszę przez głupie 100zł i własne gapiostwo.

Lepiej upiec pyszne drożdżowe bułeczki z owocami, z przepisu Liski.

To te same, które piekłyśmy na warsztatach w SPOT 1 marca.

Tylko pominęłam nadzienie ze śmietany i dżemu, a poprzestałam na owocach.

Są cudowne.

Miękkie i puszyste.

Bardzo smakowite.

Nie są mocno słodkie, więc odrobina lukru się przyda.

Szkoda, że zapomniałam posypać płatkami migdałów.

Przepis z książki Elizy Mórawskiej "Słodkie".

Przepis:

7g drożdży instant
250ml mleka
100g miękkiego masła
cukier waniliowy (zapomniałam dodać)
450g mąki pszennej
100g cukru
1/2 łyżeczki soli (dałam szczyptę)
120g ugotowanych, utłuczonych ziemniaków (miałam tylko 70g)

nadzienie (tym razem pominęłam, ale jest pyszne, warto dodać):
łyżka kwaśnej śmietany
3 łyżki dżemu malinowego
1/2 łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)
maliny (lub jagody)

do posmarowania: jajko

Blachę (ewentualnie dwie) wyłożyć papierem do pieczenia.

Drożdże wsypać do kubeczka, z podanych składników odłożyć łyżeczkę cukru, kilka łyżek mleka, łyżkę mąki i dodać do drożdży. Wymieszać, odstawić na 15 minut.

Resztę składników włożyć do misy miksera, dodać spienione drożdże i zagnieść elastyczne ciasto (nie powinno kleić się do rąk). Uformować kulę, przełożyć do miski, przykryć ściereczką, odstawić na 1h - 1,5h. Powinno podwoić objętość.

Przygotować nadzienie: śmietanę wymieszać z dżemem i cynamonem.

Z ciasta formować kulki (9-12 sztuk), układać na blasze, kieliszkiem zrobić wgłębienie pośrodku, nakładać nadzienie i/lub owoce. Przykryć i zostawić do wyrośnięcia na 0,5h.

Piekarnik nagrzać do 200C góra dół (piekłam dwie blachy naraz, więc ustawiłam na 180C z termoobiegiem).

Brzegi bułeczek posmarować roztrzepanym jajkiem, piec 15-20 minut (piekłam 15), do zrumienienia. Ostudzić na kratce, polukrować.

Komentarze