Ciastka orzechowe z czekoladą

Bardzo lubię mój szklany słój na ciastka i kiedy robi się pusty, staję się nerwowa.

Kiedy więc zjadłam już wszystkie żytnie ciasteczka, za którymi ostatnio przepadam (i które upiekłam już chyba z pięć razy), postanowiłam upiec coś innego, zwłaszcza że chciałam zużyć zapas mielonych orzechów laskowych.


Na Moich Wypiekach znalazłam prosty przepis i przystąpiłam do dzieła.

Nie posiadają prawie w ogóle mąki, z wyjątkiem odrobiny skrobi ziemniaczanej. Resztę stanowią zmielone orzechy.


Nie trzeba niczego wałkować ani wycinać, lepimy kulki i ot, cała filozofia.

Jeśli lubicie orzechy i czekoladę, to jest to przepis dla Was.


Zamiast cukru trzcinowego, użyłam kokosowego (reszta bez zmian).

Skusicie się?

Komentarze