Chleb na oszukanym zakwasie
Z zakwasem się jeszcze nie zaprzyjaźniłam.
Podjęłam jedną próbę, jak dotąd, wytworzenia własnego zakwasu i zakończyła się porażką, niestety.
Więc jeśli piekę chleb, to tylko na drożdżach.
Przeglądając moją ulubioną stronę BBC Good Food znalazłam taki przepis.
Oszukany zakwas? To coś dla mnie!
Choć wcale nie planowałam piec chleba w najbliższym czasie, poczułam impuls i musiałam spróbować.
Nie żałuję.
Nie tylko zużyłam część sporego zapasu mąki żytniej razowej oraz mąki chlebowej (w ramach wspomnianego wcześniej projektu), ale małym nakładem pracy otrzymałam pyszny okrągły bochenek pszenno-żytniego chleba, mojego własnego.
Przepis nie jest skomplikowany, tylko trochę rozłożony w czasie. Z użyciem miksera bądź innej maszyny do zagniatania ciasta będzie to sama przyjemność.
I potem zdecydujcie sami, czy zjeść go z hummusem z fasoli, czy z samym masłem.
Przepis:
Zaczyn:
100g maki pszennej chlebowej (użyłam typ 850)
100g mąki żytniej razowej
1/2 saszetki suchych drożdży (3,5g)
Ciasto:
400g mąki pszennej chlebowej (użyłam typ 850)
1/2 saszetki suchych drożdży (3,5g)
Składniki na zaczyn umieścić w misce, wymieszać łyżką, wlać 250ml zimnej wody. Wymieszać do uzyskania lepkiej, jednolitej konsystencji, przykryć ściereczką lub folią spożywczą, odstawić na blat na 12-24h (ja zostawiłam na 19h, bo akurat tak mi pasowało).
Po tym czasie w misie miksera umieścić 400g mąki pszennej chlebowej i resztę drożdży, 2 łyżeczki soli, 200ml zimnej wody i cały zaczyn. Zagniatać za pomocą haka 5-7 minut (lub ręcznie 10 minut), aż będzie sprężyste (ale może być nadal nieco lepkie).
Przełożyć do lekko naoliwionej miski, przykryć ściereczka i odstawić na godzinę w ciepłym miejscu lub 3h w lodówce. ciasto powinno podwoić objętość (ja zostawiłam w lodowce na 4h).
Ciasto wyłożyć na wysypany mąką blat, uformować okrągły bochenek. Kawałek papieru do pieczenia wysypać mąką, przełożyć bochenek na papier, przykryć ściereczką i zostawić na godzinę do wyrośnięcia (powinien podwoić objętość).
Na środkową półkę włożyć płaską blachę. Piekarnik nagrzać do 220C góra/dół.
Wyrośnięty chleb posypać mąką, naciąć lekko kwadrat (lub inny wzór), ostrożnie wysunąć blachę z piekarnika i położyć chleb z papierem. Piec 25-30 minut. Na dno piekarnika można rzucić kostki lodu, skórka będzie wtedy bardziej chrupiąca (pominęłam, z braku lodu).
Wypieczony chleb, postukany od spodu wydaje głuchy odgłos.
Podjęłam jedną próbę, jak dotąd, wytworzenia własnego zakwasu i zakończyła się porażką, niestety.
Więc jeśli piekę chleb, to tylko na drożdżach.
Przeglądając moją ulubioną stronę BBC Good Food znalazłam taki przepis.
Oszukany zakwas? To coś dla mnie!
Nie żałuję.
Nie tylko zużyłam część sporego zapasu mąki żytniej razowej oraz mąki chlebowej (w ramach wspomnianego wcześniej projektu), ale małym nakładem pracy otrzymałam pyszny okrągły bochenek pszenno-żytniego chleba, mojego własnego.
Przepis nie jest skomplikowany, tylko trochę rozłożony w czasie. Z użyciem miksera bądź innej maszyny do zagniatania ciasta będzie to sama przyjemność.
I potem zdecydujcie sami, czy zjeść go z hummusem z fasoli, czy z samym masłem.
Przepis:
Zaczyn:
100g maki pszennej chlebowej (użyłam typ 850)
100g mąki żytniej razowej
1/2 saszetki suchych drożdży (3,5g)
Ciasto:
400g mąki pszennej chlebowej (użyłam typ 850)
1/2 saszetki suchych drożdży (3,5g)
Składniki na zaczyn umieścić w misce, wymieszać łyżką, wlać 250ml zimnej wody. Wymieszać do uzyskania lepkiej, jednolitej konsystencji, przykryć ściereczką lub folią spożywczą, odstawić na blat na 12-24h (ja zostawiłam na 19h, bo akurat tak mi pasowało).
Po tym czasie w misie miksera umieścić 400g mąki pszennej chlebowej i resztę drożdży, 2 łyżeczki soli, 200ml zimnej wody i cały zaczyn. Zagniatać za pomocą haka 5-7 minut (lub ręcznie 10 minut), aż będzie sprężyste (ale może być nadal nieco lepkie).
Przełożyć do lekko naoliwionej miski, przykryć ściereczka i odstawić na godzinę w ciepłym miejscu lub 3h w lodówce. ciasto powinno podwoić objętość (ja zostawiłam w lodowce na 4h).
Ciasto wyłożyć na wysypany mąką blat, uformować okrągły bochenek. Kawałek papieru do pieczenia wysypać mąką, przełożyć bochenek na papier, przykryć ściereczką i zostawić na godzinę do wyrośnięcia (powinien podwoić objętość).
Na środkową półkę włożyć płaską blachę. Piekarnik nagrzać do 220C góra/dół.
Wyrośnięty chleb posypać mąką, naciąć lekko kwadrat (lub inny wzór), ostrożnie wysunąć blachę z piekarnika i położyć chleb z papierem. Piec 25-30 minut. Na dno piekarnika można rzucić kostki lodu, skórka będzie wtedy bardziej chrupiąca (pominęłam, z braku lodu).
Wypieczony chleb, postukany od spodu wydaje głuchy odgłos.
Komentarze
Prześlij komentarz