Ciastka ze Speculoos i czekoladą

Piekłam już kiedyś ciastka z kremem speculoos, ale oceniłam je wówczas jako przeciętne. O tych ciastkach nie można tego powiedzieć.


Miękkie, z wyraźnym smakiem speculoos, z przepyszną czekoladą. Z żalem stwierdzam, że zużyłam do nich resztkę kremu i chwilowo nie mogę ich powtórzyć.

Trzeba będzie kupić nowy...


Czy to mnie smuci?

Ani trochę.

Tylko spójrzcie na te czekoladowe groszki.


To jedne ze smaczniejszych ciastek, jakie ostatnio jadłam.

Godne wykorzystanie resztek z kuchennych szafek.

Przepis (Sally's Baking Addiction)*: 

113g miękkiego masła
1/3 szklanki cukru
1/3 szklanki cukru trzcinowego
duże jajko
duże żółtko
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (można pominąć)
1/2 szklanki ciasteczkowego kremu Speculoos
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
łyżeczka sody
łyżeczka skrobi kukurydzianej
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
szklanka gorzkich groszków czekoladowych

W misce wymieszać mąkę z sodą, solą, skrobią i cynamonem. Odstawić.

Masło ucierać przez minutę, wsypać oba rodzaje cukru, ucierać na jasną, kremową masę. Dodać jajko, żółtko i wanilię, dokładnie zmiksować.Dodać krem Speculoos, dokładnie zmiksować.

Ostrożnie wsypać suche składniki, zmiksować tylko do połączenia, następnie dodać czekoladę i wymieszać łyżką.

Uformować kulę, owinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki na minimum 3h (do 3 dni).

Chłodzenie jest obowiązkowe, inaczej ciastka rozpłyną się na blaszce.

Wyjąć ciasto z lodówki i zostawić na blacie około 20 minut. Piekarnik nastawić do 180C. Dwie płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia.

Formować równe kulki z ciasta, wielkości orzecha włoskiego, układać na blasze w niewielkich odstępach. Piec przez 9-10 minut. Będą wyglądały na lekko niedopieczone. Zostawić przez 5 minut na blasze, potem ostrożnie przełożyć na kratkę.





*odrobinę zmodyfikowany

Komentarze