Babka cannoli

Wikipedia mówi, że cannoli to sycylijski deser - rurki z chrupiącego ciasta, nadziane serem ricotta.

Podobno pyszne.

Nie wiem, niestety jeszcze nie było mi dane ani odwiedzić Włoch, ani skosztować tego specjału.

Znalazłam jednak przepis na tę babkę cannoli, a że również byłam w posiadaniu prawie całego pudełka ricotty po pewnym obiedzie, postanowiłam nie zwlekać, tylko szybko ją upiec.

Od razu powiem: bingo!

Pachnąca pomarańczami i cytryną, z dodatkiem czekolady i pistacji - spokojnie może pojawić się wśród gwiazdkowych wypieków.

Babka nie jest sucha, ricotta nadaje przyjemnej wilgotności. Prosta w przygotowaniu, wystarczy wymieszać rózgą.

Przepis pochodzi z blogu Smitten Kitchen

Przepis:

3/4 szklanki cukru
otarta skórka z pomarańczy
otarta skórka z cytryny
1/2 szklanki oleju
łyżka wina marsala lub dwie łyżki innego białego wina (opcjonalnie, ja pominęłam)
250g ricotty
2 duże jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
szczypta cynamonu i mielonego ziela angielskiego
1 i 1/2 szklanki mąki
170g posiekanej deserowej czekolady
60g posiekanych pistacji

Piekarnik nagrzać do 175C góra/dół. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia.

W dużej misce umieścić cukier i skórki z owoców, rozcierać palcami aż otrzymamy równomierną mieszaninę. Dodać olej, wino (jeśli używamy), ricottę i jajka, wymieszać rózgą. Posypać proszkiem do pieczenia i przyprawami, wymieszać. Przesiać mąkę, wymieszać i dodać czekoladę oraz pistacje. Wymieszać szpatułką.

Przełożyć ciasto do przygotowanej keksówki, piec 55-65 minut, do suchego patyczka (piekłam 56 minut).






Komentarze