Frittata z wędzonym łososiem i groszkiem

Proste, szybkie danie z patelni, przydatne do wykorzystania nadmiaru ugotowanych ziemniaków, ale nie tylko.

Najlepiej mieć specjalną patelnię do frittaty, bo przekładanie na drugą stronę może sprawiać pewne kłopoty. Jeśli robimy małą frittatę, poradzimy sobie, ale ja smażyłam dla 4 osób, na sporej, ciężkiej patelni i nie dałabym rady przerzucić jej na talerz (o ile bym znalazła tak wielki), a potem sprawnie zsunąć z powrotem, by dopiekła się druga strona.

Dlatego podzieliłam ją na 4 kawałki i wyglądała tak:

Ale bardzo smaczna.

Przepis (znaleziony na BBC GoodFood):

500g ziemniaków
200g łososia wędzonego na zimno
8 dużych jajek (użyłam 6)
2 łyżki posiekanego koperku
100g mrożonego groszku

Ziemniaki obrać, pokroić w cienkie plastry, ugotować w osolonej wodzie, odcedzić.

Łososia pokroić w paseczki. Jajka roztrzepać widelcem w dużej misce, dodać łososia, koperek, groszek, sporo pieprzu i sól (ostrożnie, łosoś jest słony). Wymieszać widelcem, dodać ziemniaki, wymieszać.

Na patelni rozgrzać 3 łyżki oleju, wylać mieszaninę, smażyć na średnim/małym ogniu 15 minut. Przewrócić na drugą stronę. Jeśli potrafimy, przykrywamy patelnię talerzem, obracamy zdecydowanym ruchem, następnie zsuwamy frittatę z powrotem. Można też zrobić, jak ja  - podzielić ją sobie na części i po kolei odwracać.



Komentarze