Tuna empanada pie, czyli kruche ciasto z tuńczykiem i warzywami
No i mamy Nowy Rok.
2014 był trudny, ale jednak dobry.
Oby 2015 był lepszy od poprzednich i obyśmy wszyscy zdrowi byli, bo to tak naprawdę jest najważniejsze.
Dziś upiekłam coś, na co czaiłam się od stycznia zeszłego roku.
Przepyszne kruche ciasto wypełnione warzywnym farszem z dodatkiem tuńczyka.
Tuna empanada pie, znalezione na stronie BBC Good Food.
Uwielbiam kruche ciasto, a wypełnienie z ziemniaków, papryki, marchewki i tuńczyka to sama poezja.
Naprawdę pyszne danie, które serdecznie polecam.
Ponieważ w przepisie była mowa o gotowym kruchym cieście, posłużyłam się recepturą Nigelli z jej książki "How to be a domestic goddess". Z użyciem malaksera banalnie proste.
Przepis:
ciasto kruche:
250g mąki pszennej (użyłam 100g semoliny i 150g zwykłej pszennej)
125g zimnego masła
2 żółtka
2 łyżki zimnej wody
pół łyżeczki soli
Mąkę z masłem posiekanym na kawałki umieścić w malakserze, zmiksować do drobnych grudek, wlać żółtka wymieszane z wodą i solą, zmiksować do utworzenia się kuli ciasta. Uformować dwa płaskie dyski, jeden większy od drugiego, owinąć folią i wstawić do lodówki na minimum godzinę.
Zrobić farsz (można przygotować wcześniej, dodając tuńczyka przed samym pieczeniem):
łyżka oleju
cebula drobno posiekana (użyłam szalotki)
ząbek czosnku starty na tarce
3-4 średnie ziemniaki pokrojone w kostkę
2 marchewki, pokrojone w półplasterki
2 papryki pokrojone w kostkę (użyłam czerwonej i żółtej)
łyżeczka wędzonej papryki w proszku
łyżeczka oregano
łyżeczka tymianku
2 łyżki passaty pomidorowej (lub łyżeczka koncentratu)
300ml bulionu
puszka tuńczyka w sosie własnym, odsączonego (ok190g)
Na szerokiej patelni lub w dużym garnku z nieprzywierającym dnem rozgrzać olej, wrzucić cebulę, zeszklić przez 2-3 minuty, dodać czosnek, przesmażyć minutę i dodać ziemniaki z marchewką. Wymieszać, smażyć 5 minut.
Dodać paprykę, wędzoną paprykę, oregano i tymianek oraz passatę pomidorową, posypać solą (ostrożnie, jeśli mamy mocno słony bulion). Dusić dalsze 5-10 minut.
Zalać bulionem, zagotować, dusić na małym ogniu 10-15 minut (lub do miękkości warzyw i zredukowania większości cieczy). Doprawić pieprzem, dodać tuńczyka. odstawić.
Piekarnik nagrzać do 200C. Przygotować tortownicę 22cm.
Większy dysk rozwałkować, wykleić nim dno i boki tortownicy. Najlepiej, gdyby ciasto rozwałkowane było na tyle mocno, by swobodnie wystawało poza brzegi tortownicy. Wypełnić farszem, na wierzch ułożyć resztę rozwałkowanego ciasta, skleić brzegi. Jeśli udało się mocno rozwałkować i dolne ciasto wystaje poza brzeg tortownicy, wysmarować białkiem lub wodą brzeg, nałożyć górną warstwę ciasta i podociskać widelcem (zbędne ciasto odłożyć). Ja swoje ciasto tylko przykryłam drugim i spróbowałam lekko zlepić wzdłuż brzegów.
Ciasto nakłuć nożem w 3 miejscach, posmarować roztrzepanym jajkiem lub roztopionym masłem, piec 35-40 minut.
2014 był trudny, ale jednak dobry.
Oby 2015 był lepszy od poprzednich i obyśmy wszyscy zdrowi byli, bo to tak naprawdę jest najważniejsze.
Dziś upiekłam coś, na co czaiłam się od stycznia zeszłego roku.
Przepyszne kruche ciasto wypełnione warzywnym farszem z dodatkiem tuńczyka.
Tuna empanada pie, znalezione na stronie BBC Good Food.
Ponieważ w przepisie była mowa o gotowym kruchym cieście, posłużyłam się recepturą Nigelli z jej książki "How to be a domestic goddess". Z użyciem malaksera banalnie proste.
Przepis:
ciasto kruche:
250g mąki pszennej (użyłam 100g semoliny i 150g zwykłej pszennej)
125g zimnego masła
2 żółtka
2 łyżki zimnej wody
pół łyżeczki soli
Mąkę z masłem posiekanym na kawałki umieścić w malakserze, zmiksować do drobnych grudek, wlać żółtka wymieszane z wodą i solą, zmiksować do utworzenia się kuli ciasta. Uformować dwa płaskie dyski, jeden większy od drugiego, owinąć folią i wstawić do lodówki na minimum godzinę.
Zrobić farsz (można przygotować wcześniej, dodając tuńczyka przed samym pieczeniem):
łyżka oleju
cebula drobno posiekana (użyłam szalotki)
ząbek czosnku starty na tarce
3-4 średnie ziemniaki pokrojone w kostkę
2 marchewki, pokrojone w półplasterki
2 papryki pokrojone w kostkę (użyłam czerwonej i żółtej)
łyżeczka wędzonej papryki w proszku
łyżeczka oregano
łyżeczka tymianku
2 łyżki passaty pomidorowej (lub łyżeczka koncentratu)
300ml bulionu
puszka tuńczyka w sosie własnym, odsączonego (ok190g)
Na szerokiej patelni lub w dużym garnku z nieprzywierającym dnem rozgrzać olej, wrzucić cebulę, zeszklić przez 2-3 minuty, dodać czosnek, przesmażyć minutę i dodać ziemniaki z marchewką. Wymieszać, smażyć 5 minut.
Dodać paprykę, wędzoną paprykę, oregano i tymianek oraz passatę pomidorową, posypać solą (ostrożnie, jeśli mamy mocno słony bulion). Dusić dalsze 5-10 minut.
Zalać bulionem, zagotować, dusić na małym ogniu 10-15 minut (lub do miękkości warzyw i zredukowania większości cieczy). Doprawić pieprzem, dodać tuńczyka. odstawić.
Piekarnik nagrzać do 200C. Przygotować tortownicę 22cm.
Większy dysk rozwałkować, wykleić nim dno i boki tortownicy. Najlepiej, gdyby ciasto rozwałkowane było na tyle mocno, by swobodnie wystawało poza brzegi tortownicy. Wypełnić farszem, na wierzch ułożyć resztę rozwałkowanego ciasta, skleić brzegi. Jeśli udało się mocno rozwałkować i dolne ciasto wystaje poza brzeg tortownicy, wysmarować białkiem lub wodą brzeg, nałożyć górną warstwę ciasta i podociskać widelcem (zbędne ciasto odłożyć). Ja swoje ciasto tylko przykryłam drugim i spróbowałam lekko zlepić wzdłuż brzegów.
Ciasto nakłuć nożem w 3 miejscach, posmarować roztrzepanym jajkiem lub roztopionym masłem, piec 35-40 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz