Fiński chleb - Hätäleipä

Mam dużą słabość do Finlandii, ale skłamałabym pisząc, że marzyłam o tym chlebie od dawna.

Przeciwnie - wcale mnie nie zainteresował, poza nazwą i tym, że pochodzi z Finlandii.

Ale wczoraj po południu znów weszłam do Pracowni Wypieków i trafiłam na ten właśnie chleb, przeglądając listę wypieków od góry, eliminując te na zakwasie i te wymagające długiego wyrastania.

No i jest.

Całkiem smaczny, ciemny dzięki melasie. Dość miękki, skórka nie jest chrupiąca.

Mały bochenek, mój dodatkowo niski, bo użyłam za dużej keksówki.

Prosty, bez zagniatania, stosunkowo szybki jak na drożdżowy wypiek.

Upiekę go jeszcze.

Użyłam mąki żytniej typ 2000, mąki pszennej chlebowej typ 850, dałam jedną łyżkę melasy. Po zmniejszeniu temperatury do 210C piekłam 20 minut i wydaje mi się, że w moim piekarniku powinno to trwać dłużej, 25 lub nawet 30 minut.


Komentarze