Ciasteczkowe brownie

Może tytuł nie do końca trafiony i dobrze przetłumaczony, ale oddaje istotę rzeczy.

Brownie.

Ciasteczkowa masa.

W jednym cieście.

Nie sądziłam, że będzie aż tak pyszne! Powinnam ponieść jakąś karę, że upiekłam je dopiero półtora roku po wydrukowaniu przepisu. Tyle zmarnowanych dni!

Przepis (Baked By Rachel):

Ciasteczkowa masa:
5 łyżek miękkiego masła
2 łyżki brązowego cukru
2 łyżki zwykłego cukru
jajko
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/8 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody
szczypta soli
1 i 1/4 szklanki mąki
50g posiekanej czekolady deserowej

brownie:
56g masła
85g deserowej czekolady
3/4 szklanki cukru
jajko
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
szczypta soli
2 łyżki kakao (pominęłam)
5 łyżek mąki

Piekarnik nagrzać do 180C góra/dół. Blaszkę 20x20 wyłożyć papierem do pieczenia (użyłam 23x33 i jest trochę za duża, ciasto będzie płaskie, lepiej użyć mniejszej).

Przygotować masę ciasteczkową: w misie miksera utrzeć masło z jednym i drugim cukrem, dodać jajko i wanilię, zmiksować. Wsypać przesianą mąkę, zmiksować do połączenia składników. Wsypać posiekaną czekoladę i wymieszać szpatułką.

Przygotować brownie: Masło stopić z czekoladą, zdjąć z ognia, lekko przestudzić, dodać cukier, jajko, energicznie wymieszać, żeby się nie ścięło. Wlać wanilię, wsypać kakao (jeśli używamy), sól. Przesiać mąkę i wymieszać.

Wlać masę brownie do przygotowanej blachy, wyrównać powierzchnię, na wierzch rozłożyć kleksy masy ciasteczkowej, lekko rozpłaszczyć. Brownie nie musi być zakryte całkowicie.

Piec 25-30 minut (piekłam 25, w większej blaszce).