Muffiny z musem jabłkowym

Zupełnie niechcący trafiłam na ten przepis, szukając czegoś podobnego, ale jednak normalnego - z masłem, białą mąką i innymi zabójczymi składnikami.

Ale postanowiłam spróbować, zwłaszcza że otwarty mus jabłkowy nieśmiało prosi o spożycie.

Zdjęcia trochę niewyraźne, robione telefonem.

Wyjęte z piekarnika pachniały obłędnie, niestety nie mogłam ich spróbować ze względu na późną porę. Zjadłam dopiero następnego dnia.

Stwierdzam, że są całkiem smaczne, jak na "zdrowy wypiek". Można zrobić od czasu do czasu, przy okazji zużywając zapas płatków owsianych np. Choć u mnie akurat płatki schodzą w ilościach hurtowych, ze względu na nieustanną produkcję granoli.


Kto się pokusi o zrobienie?

Przepis:

szklanka dużych płatków owsianych
szklanka mleka
pół szklanki musu jabłkowego
2 białka (dałam 1 jajko)
szklanka mąki pszennej razowej (użyłam orkiszowej razowej typ 2000)
1/2 szklanki brązowego cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli

na posypkę:
łyżeczka cynamonu
łyżeczka cukru (użyłam demerary)

opcjonalnie: rodzynki, orzechy

Płatki zalać mlekiem, odstawić na godzinę.

Piekarnik nagrzać do 205C, blachę do muffinków wyłożyć papilotkami.

Do namoczonych płatków dodać mus jabłkowy, jajko, wymieszać widelcem tylko do połączenia składników.

W drugiej misce wymieszać mąkę, cukier, proszek, sodę i sól, przesypać do mokrych składników, ponownie wymieszać widelcem tylko do połączenia. Dodać rodzynki/orzechy jeśli używamy.

Przełożyć ciasto do papilotek, posypać cukrem wymieszanym z cynamonem. Piec 20-25 minut, studzić na kratce.


Komentarze