Krajanka miodowa
"Chcesz upiec sam ciasto?".
Pewnie, że chciał.
Tytuł przepisu Liski mówił sam za siebie.
Skoro dzieci pieką, to dziecko zakasało rękawy i z niewielką pomocą mamusi stworzyło coś pysznego.
Tyle, że znów zachwyciła się mama, a dziecko zjadło, ale bez entuzjazmu.
Ciasto pachnące piernikiem, miękkie, o lekko gąbczastej strukturze.
Szybkie w przygotowaniu. Pierwsze kawałeczki zjedliśmy jeszcze ciepłe.
Modyfikacje:
- 156g miodu i 80g jasnego muscovado, co i tak wg mnie jest ilością zbyt dużą. Następnym razem dam całą ilość miodu i w ogóle nie dodam cukru albo dodam jedno i drugie, ale jeszcze zmniejszając ilość.
- piekłam 46 minut
- dałam jedynie szczyptę gałki
Na pewno powtórzę.
Pewnie, że chciał.
Tytuł przepisu Liski mówił sam za siebie.
Skoro dzieci pieką, to dziecko zakasało rękawy i z niewielką pomocą mamusi stworzyło coś pysznego.
Tyle, że znów zachwyciła się mama, a dziecko zjadło, ale bez entuzjazmu.
Ciasto pachnące piernikiem, miękkie, o lekko gąbczastej strukturze.
Szybkie w przygotowaniu. Pierwsze kawałeczki zjedliśmy jeszcze ciepłe.
Modyfikacje:
- 156g miodu i 80g jasnego muscovado, co i tak wg mnie jest ilością zbyt dużą. Następnym razem dam całą ilość miodu i w ogóle nie dodam cukru albo dodam jedno i drugie, ale jeszcze zmniejszając ilość.
- piekłam 46 minut
- dałam jedynie szczyptę gałki
Na pewno powtórzę.
Komentarze
Prześlij komentarz