Pieczony sos pomidorowy

Bardzo lubię blog Alexandra's kitchen.

Autorka ma świetne pióro, robi piękne zdjęcia i cechuje ją poczucie humoru ze sporą dozą autoironii.

Jej przepisy są dokładnie opisane, pełne wskazówek co czym zastąpić lub co pominąć, bo i tak nie daje spektakularnych efektów.

Jako mama trójki dzieci ceni sobie czas :)

Tym razem zaciekawił mnie przepis na pieczony sos pomidorowy.

Prosty w przygotowaniu, składniki wystarczy wrzucić do żaroodpornego naczynia i wstawić do piekarnika na 40 minut.

Bardzo fajny smaczek, z nutką anchois, czosnku i płatków chili.

Ja podałam go z pszenno-gryczanym makaronem soba - także przepysznym.

Tym razem bez zdjęcia (bez szkody dla sztuki...).

Chętnie włączam ten sos do mojego kanonu.

Przepis:

dwie puszki pomidorów bez skórek, po 400g każda
8 ząbków czosnku (według mnie przesada, dałam 3)
2 fileciki anchois w oliwie
50-60g masła, pokrojonego na kawałeczki
1/4 - 1/2 łyżeczki płatków chili (w zależności od preferencji ostrości)
sól i pieprz
szczypta cukru (opcjonalnie, pominęłam)

Piekarnik nastawić na 220C góra/dół.

Do żaroodpornej formy o wymiarach 23x33 włożyć pomidory wraz z sokiem, zmiażdżyć je palcami na małe kawałki. Dodać obrane, rozgniecione ząbki czosnku (w całości), anchois, masło i płatki chili, sól, pieprz, wymieszać.

Wstawić do piekarnika na 40minut aż czosnek będzie bardzo miękki i sos trochę zgęstnieje.

Gotowy sos zmiksować na gładko, doprawić ewentualnie solą, pieprzem lub cukrem.

Można przechowywać w lodówce do 4 dni.

Podawać z makaronem ugotowanym al dente, posypać parmezanem.

Komentarze