Curry z kurczaka z papryką

Uwielbiam wszelkiego rodzaju curry.

I nie mam na myśli przyprawy w proszku, tylko dania inspirowane kuchnią indyjską, pachnące kurkumą, kuminem, kolendrą, przyprawą garam masala, świeżym imbirem i czosnkiem.

To potrawy, które przeważnie gotuję poprzedniego wieczoru i po powrocie z pracy następnego dnia muszę tylko ugotować ryż (koniecznie basmati - uwielbiam!).

Nocne leżakowanie ma również tę zaletę, że danie dodatkowo się przegryza i ma jeszcze lepszy smak.

Tym razem ugotowałam takie curry.

Długa lista składników, ale w większości są to przyprawy, które polubiłam i z reguły posiadam w mojej kuchni.

Tym, którzy się boją, radzę z całego serca spróbować.

Mają naprawdę wyjątkowy smak.

Nawet kumin (kmin rzymski), który pachnie jak...

(...jak nie powiem co, bo zamierzam zachęcić do jego użycia, a nie wywołać obrzydzenie...)

...dodaje potrawie specyficznego smaku - i nie jest to eufemizm.





Kawałki kurczaka w aromatycznym, pomidorowym sosie - to nie może być niesmaczne.


Następnym razem muszę jeszcze do tego upiec chlebki naan. Uwielbiam je, ale w Polsce są rzadko spotykane, no i ich skład nie zachwyca. Nie ma to jak swoje.
Mam nawet przepis w "poczekalni"...

Przepis (nieznacznie zmodyfikowany):

500g piersi z kurczaka, pokrojonych w kostkę
łyżka soku z limonki
łyżeczka papryki w proszku
1/4 łyżeczki ostrej papryki
1,5 łyżki oleju
laska cynamonu
3 ziarna kardamonu, rozgniecione (użyłam szczypty kardamonu w proszku)
mała zielona papryczka chili, w całości (użyłam żółtej)
szczypta ziaren kuminu (kminu rzymskiego)
średnia cebula, posiekana
duży ząbek czosnku, starty
około 2cm kawałek świeżego imbiru, obrany i starty
pół łyżeczki kurkumy
szczypta mielonego kuminu (roztarłam ziarna w moździerzu)
szczypta mielonej kolendry (roztarłam ziarna w moździerzu)
pół łyżeczki przyprawy garam masala
kartonik passaty pomidorowej (500g)
czerwona papryka, pokrojona w kostkę

Kurczaka włożyć do miski, polać sokiem z limonki, posypać słodką i ostrą papryką oraz świeżo zmielonym pieprzem, oprószyć solą, wymieszać i odstawić na minimum 15 minut (lepiej na około godzinę).

Łyżkę oleju rozgrzać w garnku z grubym dnem, wrzucić cynamon i kardamon, chili w całości (odcięłam ogonek) i ziarna kuminu. Przesmażyć 1-2 minuty na średnim ogniu.

Dodać posiekaną cebulę, starty czosnek i imbir, smażyć około 3 minut na mniejszym ogniu.

Dolać resztę oleju, zwiększyć ogień, wrzucić kurczaka, obsmażyć z każdej strony potrząsając garnkiem co jakiś czas.

Dodać kurkumę, zmielony kumin i kolendrę, garam masalę, wymieszać.

Wlać passatę i 150ml wody, wrzucić pokrojoną paprykę, zagotować. Przykryć pokrywką, zmniejszyć ogień i dusić 20 minut.

Po tym czasie spróbować, czy nie trzeba dosolić, usunąć laskę cynamonu, chili i ziarna kardamonu.

Posypać świeżą kolendrą lub natką pietruszki, podawać z ryżem basmati lub chlebkiem naan.

Komentarze