Tajska sałatka z makaronem i mielonym indykiem





Makaron sojowy lub ryżowy, kiełki fasoli mung, rzymska sałata, podsmażone mielone mięsko.

Pyszna i lekka sałatka na kolację lub lunch.

Tak, wiem że u nas się nie jada lunchu, ale ta potrawa według mnie mieści się w kategorii: "lekka przekąska w południe".

A lunch jada się w południe, prawda?

Nieistotne - każda pora jest dobra, by zjeść tę sałatkę, czy jakkolwiek to danie nazwiemy.

Przepis znaleziony na BBCGoodFood.

200g makaronu sojowego lub ryżowego, cienkie niteczki*
słoik/puszka kiełków fasoli mung w zalewie (odsączonych)
skórka i sok z limonki
2,5 łyżki sosu sojowego (lub rybnego)
łyżeczka ciemnego cukru muscovado
czerwona cebula, posiekana (pominęłam)
dwie mini rzymskie sałaty
400g mielonego mięsa z indyka
łyżeczka świeżo startego imbiru
pieprz cayenne (do smaku)

Makaron i kiełki fasoli umieścić w dużym garnku, zalać wrzątkiem, przykryć, odstawić na 4 minuty (lub według instrukcji z opakowania makaronu). Odcedzić, przelać zimną wodą, ponownie odcedzić, wrzucić do dużej miski.

W małej miseczce wymieszać skórkę i sok z limonki, sos sojowy, cukier.

Sałatę umyć, osuszyć, poszarpać liście i wrzucić do makaronu. Dodać cebulę, jeśli używamy.

Polać wszystko przygotowanym sosem, dobrze wymieszać.

Na patelni rozgrzać łyżkę oleju, wrzucić mielone mięso i dobrze przesmażyć kilka minut, dodać imbir i pieprz cayenne. Gdy się zrumieni ze wszystkich stron dodać do miski z makaronem, przemieszać, podawać na ciepło.

W wersji wegetariańskiej można pominąć mięso.

*można dać mniej, 100-150g, ja dałam więcej, wiedząc że Małżonek lubi dużo makaronu

Komentarze