Zapiekanka ziemniaczana z łososiem

Pisałam niedawno o mojej nowej książce kucharskiej.

Jest boska.

Tyle pięknych zdjęć i - przede wszystkim - świetnych przepisów i pomysłów, że nie zastanawiałam się długo, czy warto ją kupić. Czasem spodoba mi się okładka i szata graficzna, ale przeglądając okazuje się, że przepisy już znam albo większość stanowią takie, których i tak nie ugotuję. Nie te składniki, nie te przyprawy.

Ta zachwyciła mnie bez reszty.

I oto pierwsze danie z jej przepisów:

Zapiekanka z ziemniakami i świeżym łososiem.

Moje dzieci uwielbiają łososia, zarówno wędzonego jak i świeżego, ja również.

Szybka, prosta, przepyszna.

Upiekłam wieczorem, jako obiad na następny dzień. Młodsze Dziecko, wywabione jej zapachem z kąpieli, zażądało kawałek na kolację.


Pachniała wspaniale, rybką i koperkiem. Ze Starszym Dzieckiem zjedliśmy dopiero następnego dnia, ale oboje orzekliśmy, że naprawdę pyszna. Starszy cieszył się, że nie zawiera żadnego podejrzanego składnika, tylko ziemniaki, łososia, koperek i śmietanę.

Cudowna w swej prostocie.






Przepis:

800g ziemniaków
2 łyżki posiekanego koperku
350g świeżego łososia
200ml słodkiej śmietany 18%
150ml wywaru rybnego lub warzywnego
sól, pieprz
łyżeczka masła do wysmarowania naczynia

Ziemniaki obrać, pokroić w cienkie plastry, włożyć do garnka, zalać wodą, posolić, zagotować. Podgotować przez 5 minut, odcedzić.

Łososia umyć, pokroić w kostkę.

Piekarnik nagrzać do 190C góra/dół. Żaroodporne naczynie np. okrągłe 25cm (lub kwadratowe o podobnej średnicy) wysmarować masłem. Ułożyć warstwę z połowy ziemniaków, posypać większością kopru, ułożyć łososia, posypać świeżo zmielonym pieprzem. Na wierzch równo ułożyć resztę ziemniaków, pozostały koper. Śmietankę wymieszać z wywarem, zalać zapiekankę. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 50-60 minut.

Można odgrzewać.


Komentarze