Ciasto marchewkowo-jabłkowe
Pozostając w cynamonowym klimacie upiekłam ciasto marchewkowo-jabłkowe.
Znów zostaliśmy zaproszeni na śniadanie do moich znajomych i obiecałam, że przywiozę coś ze sobą.
Oprócz dzieci, rzecz jasna.
Zrobiłam pastę curry z kurczaka (drobno posiekana pierś z kurczaka, ugotowana lub zgrillowana, curry i majonez - gotowe), ale upiekłam też szybkie ciasto.
Nie mam ostatnio ochoty na jabłka (niestety), więc 4 sztuki podwiędły mi w koszyku. Jedno zużyłam do wciąż ulubionej owsianki, resztę postanowiłam dodać do ciasta.
W przepisie Averie widniało tylko jedno jabłko, więc nadal pozostały mi dwa.
Coś wymyślę.
Tymczasem - ciasto.
Proste jak drut, nie trzeba nawet wyciągać miksera z szafy. Wystarczy tarka, do starcia jednego jabłka i małej marchewki. I widelec do wymieszania. Averie słynie z takich przepisów.
Ciasto jest wilgotne, ale nie zbite i ani trochę zakalcowate.
To zasługa jabłek, oleju i jogurtu greckiego. Uwielbiam takie mięsiste ciasta, zwłaszcza pachnące cynamonem.
Gospodarzom smakowało, mnie również. Nie jest to typowe ciasto marchewkowe, ale smaczna jego odmiana. I dobry sposób na zużycie jabłek. Wersja awaryjna, gdy niespodziewani goście dzwonią, że będą za godzinę. Gorące pewnie się pokruszy, ale i tak będą wniebowzięci.
Przepis:
duże jajko
1/2 szklanki jasnego cukru muscovado
1/8 szklanki cukru
1/3 szklanki ciekłego oleju kokosowego (użyłam rzepakowego)
1/4 szklanki kwaśnej śmietany (można użyć jogurtu greckiego, jak ja)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
2 łyżeczki cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
szklanka mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
3/4 szklanki startej na drobnych oczkach marchewki
3/4 szklanki startego jabłka
Piekarnik nagrzać do 175C góra/dół. Keksówkę 14x24cm wysmarować masłem i obsypać mąką (wytrząsnąć nadmiar).
W dużej misce umieścić jajko, olej, oba rodzaje cukru, kwaśną śmietanę, wanilię i przyprawy. Wymieszać rózgą lub widelcem.
Dodać mąkę, proszek, sodę i sól, wymieszać tylko do połączenia składników.
Wsypać marchew i jabłko, wymieszać krótko. Ciasto będzie gęste. Przełożyć je do foremki, piec 45-52 minuty, ale sprawdzić już po 35 minutach. Ja piekłam 38 minut. Patyczek wetknięty w środek powinien być suchy, ciasto zrumienione i sprężyste. Jeśli wierzch się zrumienił, ale środek jest niedopieczony, można luźno przykryć ciasto folią aluminiową i piec dalej.
Studzić na kratce, po 10-15 minutach wyjąć z keksówki i dalej studzić.
Znów zostaliśmy zaproszeni na śniadanie do moich znajomych i obiecałam, że przywiozę coś ze sobą.
Oprócz dzieci, rzecz jasna.
Zrobiłam pastę curry z kurczaka (drobno posiekana pierś z kurczaka, ugotowana lub zgrillowana, curry i majonez - gotowe), ale upiekłam też szybkie ciasto.
Nie mam ostatnio ochoty na jabłka (niestety), więc 4 sztuki podwiędły mi w koszyku. Jedno zużyłam do wciąż ulubionej owsianki, resztę postanowiłam dodać do ciasta.
W przepisie Averie widniało tylko jedno jabłko, więc nadal pozostały mi dwa.
Coś wymyślę.
Tymczasem - ciasto.
Proste jak drut, nie trzeba nawet wyciągać miksera z szafy. Wystarczy tarka, do starcia jednego jabłka i małej marchewki. I widelec do wymieszania. Averie słynie z takich przepisów.
Ciasto jest wilgotne, ale nie zbite i ani trochę zakalcowate.
To zasługa jabłek, oleju i jogurtu greckiego. Uwielbiam takie mięsiste ciasta, zwłaszcza pachnące cynamonem.
Gospodarzom smakowało, mnie również. Nie jest to typowe ciasto marchewkowe, ale smaczna jego odmiana. I dobry sposób na zużycie jabłek. Wersja awaryjna, gdy niespodziewani goście dzwonią, że będą za godzinę. Gorące pewnie się pokruszy, ale i tak będą wniebowzięci.
Przepis:
duże jajko
1/2 szklanki jasnego cukru muscovado
1/8 szklanki cukru
1/3 szklanki ciekłego oleju kokosowego (użyłam rzepakowego)
1/4 szklanki kwaśnej śmietany (można użyć jogurtu greckiego, jak ja)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
2 łyżeczki cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
szklanka mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
3/4 szklanki startej na drobnych oczkach marchewki
3/4 szklanki startego jabłka
Piekarnik nagrzać do 175C góra/dół. Keksówkę 14x24cm wysmarować masłem i obsypać mąką (wytrząsnąć nadmiar).
W dużej misce umieścić jajko, olej, oba rodzaje cukru, kwaśną śmietanę, wanilię i przyprawy. Wymieszać rózgą lub widelcem.
Dodać mąkę, proszek, sodę i sól, wymieszać tylko do połączenia składników.
Wsypać marchew i jabłko, wymieszać krótko. Ciasto będzie gęste. Przełożyć je do foremki, piec 45-52 minuty, ale sprawdzić już po 35 minutach. Ja piekłam 38 minut. Patyczek wetknięty w środek powinien być suchy, ciasto zrumienione i sprężyste. Jeśli wierzch się zrumienił, ale środek jest niedopieczony, można luźno przykryć ciasto folią aluminiową i piec dalej.
Studzić na kratce, po 10-15 minutach wyjąć z keksówki i dalej studzić.
Komentarze
Prześlij komentarz