Mango lassi

"To taki orzeźwiający napój, najlepszy na upały" - powiedziałam do dzieci, po czym zamilkłam.

Bo w takim razie - dlaczego, u licha, zrobiłam go w środku zimy??

Odpowiedź brzmi: bo tak.

Miałam ochotę spróbować mango, po raz pierwszy w życiu.

I nie mogłam czekać do lata, po prostu.

Choć dziś znów porządnie zmarzłam, wypiłam ten koktajl z przyjemnością!

Rzeczywiście orzeźwiający smak, lekki jak arbuz czy ogórek.

Chętnie będę powtarzać w gorącym sezonie.

Młodszy wypił z aprobatą (również pewną ilość z mojej szklanki...).

Starszy się skrzywił, bo za kwaśne...

Cóż.

Mnie bardzo smakowało, mojej Mamie też.

Naprawdę dobre!



Przepis znalazłam na Kwestii Smaku.

Zwiększyłam ilość składników do 4 porcji.

Przepis:

2 dojrzałe mango
2 x 180g jogurtu greckiego
pół szklanki wody
2 łyżki syropu klonowego

Mango obrać ze skóry, wykroić miąższ i zmiksować z resztą składników. Zacząć od jednej łyżki syropu klonowego, spróbować i ewentualnie dosłodzić. Można też użyć miodu lub cukru.


Komentarze